We Francji grupka narodowców żądała deportacji islamistów z kraju. Rodacy „upamiętniający ofiary” piątkowych zamachów w Paryżu zaatakowali ich i obrzucili obelgami.

O godzinie 15 w mieście Lille, na lokalnym Placu Republiki zebrało się około 500 osób na tzw. „manifestacji solidarności” z ofiarami ataków dżihadystów. Manifestacja została zorganizowana przez lewicową Ligę Praw Człowieka (LDH). Obok pojawiła się grupka 15 sympatyków Frontu Narodowego z racami i banerem wzywającym do deportacji islamistów z Francji. „Obrońcy praw człowieka” zaczęli atakować narodowców i krzyczeć „Faszyści precz”.

Tg/kresy.pl/