Franciszek wezwał Rosję i Ukrainę do podjęcia negocjacji pokojowych, które miałyby doprowadzić do wielkanocnego rozejmu.

"Odłóż broń" - takimi słowami Franciszek zwrócił się do wiernych zgromadzonych dzisiaj na Placu Świętego Piotra.

"Niech rozpocznie się rozejm wielkanocny. Ale nie po to, by uzbroić się i wznowić walkę, ale rozejm, aby osiągnąć pokój poprzez prawdziwe negocjacje" - dodał.

Dotychczas miały miejsce rosyjsko-ukraińskie rozmowy pokojowe na Białorusi i w Turcji. Nie zakończyły się one sukcesem.

Franciszek z kolei co prawda od dawna postuluje mediację między Ukrainą i Rosją (takie propozycje pojawiały się jeszcze w ubiegłym roku), jednak jego obecne podejście w sprawie wojny jest mocno krytykowane.

Ze szczególnie ostrą krytyką spotkały się słowa, że wojna na Ukrainie (w trakcie której siły rosyjskie popełniają brutalne zbrodnie wojenne) to "wina nas wszystkich".

jkg/media