Polityka demograficzna Aquiny budzi duże kontrowersje. Prezydent Filipin zamierza bowiem - wprowadzając kary za nadliczbowe dzieci - ograniczyć przyrost naturalny.

 

Metody zaczerpnięte prosto z Chin, jak podkreślają biskupi, zmuszą najuboższych do poddawania się aborcji i sterylizacji.

 

10 maja br. sekretarz generalny episkopatu Filipin oświadczył, że wszelkie rozmowy duchownych z prezydentem dobiegły końca i nie mają już większego sensu. Wskazał również na fakt, że za tego typu polityką demograficzną opowiadają się przede wszystkim duże korporacje międzynarodowe, które do tej pory przeznaczyły na redukcję populacji Filipin miliard dolarów.

 

Episkopat Filipin postanowił skupić się obecnie na budowaniu opozycji względem „szaleńczych planów prezydenta”.

 

mż/RadioWatykańskie