Eric Zemmour, jeden z liderów w wyścigu o fotel prezydenta Francji, uważa że powinna ona wspierać „zbliżenie Polski z Rosją”. Według ostatnich sondaży może liczyć na 15 proc. głosów i realne jest, że znajdzie się w drugiej turze wyborów.

W rozmowie na antenie francuskiego radia publicznego Zemmour mówił między innymi o kryzysie rosyjsko-ukraińskim. Jego zdaniem Francja powinna sprzeciwiać się „ekspansji NATO” na wschód oraz dążyć do pojednania z Rosją.

Stwierdzał przy tym, że rozumie obawy Polski i krajów bałtyckich jeśli chodzi o zagrożenie ze strony Rosji. Rozwiązaniem, zdaniem Zemmoura, powinno być dążenie Francji do zbliżenia Polski z Rosją.

Przyjaźnimy się i z Rosją, i z Polską. Powinniśmy próbować zbliżyć te dwa kraje, które podzieliła historia”

- powiedział kandydat na prezydenta Francji.

W tej samej rozmowie na antenie radia France Inter przyznał jednak, że obawy Rosji jeśli chodzi o ekspansję NATO na wschód są uzasadnione. Zapowiedział też wyprowadzenie Francji z Sojuszu, jeśli zwycięży w kwietniowych wyborach.

tag/IAR