"To przesłuchanie pokazało to, co wychodzi przy każdej tego typu aferze tj. niemoc państwa. Andrzej Seremet wskazał na coś, co jest moim zdaniem niezwykle istotne przy kwestii przestępstw finansowych, czyli niedofinansowanie prokuratury." - mówił Tomasz Walczak uczestniczący w radiowej debacie ekspertów na temat przesłuchania Andrzeja Seremeta przed komisją śledczą ds. VAT.

"Jeżeli państwo jest kilka kroków za cwaniakami, którzy wykorzystując kruczki prawne żeby zarobić miliony, to trudno oczekiwać spektakularnych efektów w walce z tym" - podkreślał publicysta Super Expressu.

Podobnego zdania był uczestniczący w dyskusji Jakub Pacan z Tygodnika Solidarność.

"Przypomnę, że kiedy Donald Tusk doszedł do władzy, została zlikwidowana komórka w ABW, która zajmowała się takimi przestępstwami. Jednak oprócz samego dofinansowania służb, musi być także wola polityczna, a tu jej zabrakło" - mówił.

Publicysta zwrócił również uwagę na samo przesłuchanie, które nie wniosło kompletnie nic i nie przybliżyło komisji do rozwiązania afery.

"Nie spodziewałem się po przesłuchaniu Seremeta jakiegoś przełomu, bo patrząc na polityków przesłuchiwanych przez komisje wcześniej, a którzy byli w dużo trudniejszej sytuacji, łatwo im było po prostu powiedzieć, że nie pamiętają. Nowe komisje powstają, a ciężko doprowadzić do końca jakiekolwiek sprawy. Moim zdaniem powinno zmienić się prawo lub komisje powinny zostać zorganizowane w inny sposób" - podkreślił Jakub Pacan.

mor/PR24.pl/Fronda.pl