W pierwszą niedzielę po Wielkanocy obchodzone jest Święto Miłosierdzia Bożego. Choć jest to jedno z najmłodszych świąt w kalendarzu liturgicznym, „ukazuje jedną z najważniejszych prawd chrześcijaństwa i można powiedzieć, że zostało ustanowione na prośbę samego Jezusa, przekazaną w objawieniach s. Faustynie Kowalskiej” - czytamy na portalu ekai.pl.

Okres po Wielkanocy jako święto Bożego Miłosierdzia nie jest przypadkowy, ponieważ na ten dzień przypada oktawa Zmartwychwstania Pańskiego. Wieńczy ona obchody Misterium Paschalnego Chrystusa.

To szczególny okres w liturgii Kościoła katolickiego. W zmartwychwstaniu Chrystusa ukazuje się bowiem pełnia tajemnicy Bożego miłosierdzia. To miłosierdzie objawiło się przez mękę, śmierc i zmartwychwstaniu Chrystusa.

- Nie byłoby dzieła odkupienia, gdyby nie było miłosierdzia Boga – czytamy na ekai.pl.

Święto Miłosierdzia Bożego zostało wpisane do kalendarza liturgicznego przez kard. Franciszka Macharskiego w archidiecezji krakowskiej w 1985. Następnie w niektórych diecezjach ordynariusze zaczęli je także wprowadzać.

Z kolei w roku 1995 św. Jan Paweł II na prośbę Episkopatu Polski wprowadził to święto dla wszystkich diecezji w Polsce, a po kanonizacji Siostry Faustyny 30 kwietnia 2000 roku Papież ogłosił to święto jako obowiązujące w całym Kościele.

Na całym świecie są miliony czcicieli Bożego Miłosierdzia. W samych Stanach Zjednoczonych mieszka ich ok. 800 tys. Kult jest bardzo rozpowszechniony także w Ameryce Południowej i Afryce, jak i w takich krajach, jak Filipiny, Korea i Nowa Zelandia. W kwietniu 1993 roku Jan Paweł II beatyfikował s. Faustynę Kowalską i ogłosił jej święto, a 30 kwietnia 2000 roku dokonał jej uroczystej kanonizacji.

"Jestem miłością i miłosierdziem samym" - mówił o sobie Jezus, prosząc siostrę Faustynę, żeby ogłosiła to orędzie całemu światu. Pan Jezus wskazał s. Faustynie pięć sposobów, w jaki ludzie mogą wypraszać zbawienie dla siebie i całego świata: koronkę do Miłosierdzia Bożego, modlitwę przed obrazem Jezusa Miłosiernego z napisem: "Jezu, ufam Tobie", modlitwę w godzinie konania Chrystusa na krzyżu, zwaną Godziną Miłosierdzia (godz. 15.00), obchodzenie święta Miłosierdzia i szerzenie czci Miłosierdzia Bożego modlitwą, słowem i czynem.

Kult Bożego Miłosierdzia

Kult Miłosierdzia Bożego zaczął się rozwijać wkrótce po śmierci s. Faustyny, zwłaszcza w latach II wojny światowej. Żołnierze polscy roznieśli orędzie o Bożym Miłosierdziu na cały świat. Dzięki Polakom z armii Andersa, utworzonej w 1941 roku w ZSRR, kult miłosierdzia dotarł do Iranu, Palestyny, Libanu, Egiptu, a stamtąd - do Afryki i Włoch. Wielkie zasługi w szerzeniu kultu poza granicami oddał marianin ks. Józef Jarzębowski, który podczas okupacji wydostał się z Wilna wywożąc memoriał o nabożeństwie do Miłosierdzia Bożego ks. Michała Sopoćki i dotarł w niemal cudowny sposób do Stanów Zjednoczonych, podróżując przez Syberię i Japonię. Jeszcze w czasie wojny pojawiły się teksty nowenny, koronki oraz litanii do Miłosierdzia Bożego w językach: niemieckim, litewskim, francuskim, włoskim i angielskim.

 

mp/ekai.pl/fronda.pl