Prokuratura zarzuca byłemu wiceministrowi sprawiedliwości Michałowi Wosiowi złamanie prawa przy przekazaniu CBA środków z Funduszu Sprawiedliwości na zakup systemu Pegasus. We wtorek do sądu wpłynął akt oskarżenia w tej sprawie. Dziś z kolei poseł Woś poinformował, że prokuratura zajęła jego dom, rachunki bankowe i samochód. Ma też zapłacić 200 tys. zł poręczenia majątkowego. Co więcej, komornik miał zabezpieczyć na jego koncie… 25 mln zł, które CBA przeznaczyło na zakup Pegasusa. Okazało się jednak, że na zajętym koncie było jedynie 12 gr.
- „Widzieliście kiedyś 25 000 000 zł na koncie? Tylko, że na minusie… drobny szczegół”
- napisał Woś na X.com.
- „Zdążyłem Żurkowi zostawić 12 groszy. Waldek, tylko nie płacz proszę”
- dodał, nawiązując do piosenki „12 groszy” Kazika Staszewskiego.
Widzieliście kiedyś 25 000 000 zł na koncie? Tylko, że na minusie… drobny szczegół😅
— 🇵🇱Michał Woś (@MWosPL) October 23, 2025
Zdążyłem Żurkowi zostawić 12 groszy🙃 Waldek, tylko nie płacz proszę. pic.twitter.com/18VifVe2dq