Portal Weszło informował, że na wniesienie transparentu nie zgodził się szef ds. bezpieczeństwa Szachtara. Mimo to, przed końcem pierwszej połowy transparent pojawił się na trybunach.

- „Ukraińcy mogą być nacjonalistami, a my - u siebie! - nie możemy być patriotami, pamiętając o ofiarach na Wołyniu?!? Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości - taka prawda Marszałka Józefa Piłsudskiego”

- napisał na X.com dziennikarz Roman Kołtoń.