Dzisiaj w Warszawie odbędą oficjalne uroczystości upamiętniające katastrofę z 10 kwietnia 2010 roku. Uroczystości rocznicowe tradycyjne rozpocznie msza w intencji ofiar katastrofy w kościele seminaryjnym. Po nabożeństwie, o godzinie 8:41, odbędzie się na Krakowskim Przedmieściu - w pobliżu Pałacu Prezydenckiego - Apel Pamięci. Zostaną w nim przywołane nazwiska wszystkich, którzy zginęli pod Smoleńskiem. Natomiast po modlitwie Anioł Pański zaplanowano liczne koncerty i projekcje filmów. Uroczystości przed siedzibą prezydenta zakończy wieczorne wystąpienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz Apel Jasnogórski.

Poranne uroczystości związane z siódmą rocznicą katastrofy smoleńskiej zaplanowano też na Wojskowych Powązkach, gdzie znajdują się groby niektórych ofiar oraz pomnik. Zaplanowano modlitwę ekumeniczną oraz odegranie utworu "Cisza".

Po południu na Powązkach pojawi się też prezydent. Andrzej Duda złoży wieńce przed pomnikiem ofiar katastrofy, a później, o godzinie 16:30, pojawi się na Krakowskim Przedmieściu, gdzie zaplanowano wystąpienie prezydenta. W tej części uroczystości weźmie też udział między innymi premier Beata Szydło. Prezydent pojawi się również w Świątyni Opatrzności Bożej, a wieczorem na mszy w archikatedrze św. Jana Chrzciciela na Starówce. Po nabożeństwie, jak co roku, sprzed katedry wyruszy Marsz Pamięci w stronę Pałacu Prezydenckiego.

Oprócz tego w Warszawie, w Wojskowej Akademii Technicznej, zbierze się również podkomisja smoleńska. Jej przewodniczący dr Wacław Berczyński ma zaprezentować dotychczasowe ustalenia zespołu i wyniki jego prac. Podkomisję powołał szef MON Antoni Macierewicz w lutym ubiegłego roku.

Obchody siódmej rocznicy katastrofy odbędą się też w Krakowie. Na Wawelu, jak co roku rano, przy grobie prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki Marii Kaczyńskiej będą się modlić córka pary prezydenckiej Marta Kaczyńska oraz prezydent Andrzej Duda.

Następnie w wąskim gronie osób zostanie odprawiona msza święta. Rano z Rynku Głównego pod Krzyż Katyński i na Wawel przejdzie również siódmy Biało-Czerwony Marsz Pamięci.

emde/IAR