„To bardzo dobra decyzja ministra dla naszych pacjentów” – mówi przedstawicielka organizacji, Joanna Zabielska-Cieciuch, choć nie wiadomo jednak przecież, jak potoczą się rozmowy.

Na chwilę obecną około 15 proc. lekarzy rodzinnych zrzeszonych w „PZ” nie podpisało umów z NFZ,  a co za tym idzie: nie otworzyło na początku roku gabinetów. Arłukowicz poinformował, że problem jest ograniczony do 23 powiatów w województwach: lubuskim, opolskim, podlaskim, lubelskim i podkarpackim.

W tych regionach wprowadzony zostanie „plan B” ministerstwa, koordynowany przez wojewodów.

bjad/polskie radio