Świadkowie tragedii twierdzą, że dziecko, które dokonało zamachu terrorystycznego mogło mieć około siedmiu - ośmiu lat. Na cel oprawcy wybrali punkt kontrolny przed wejściem do sklepu. Wykorzystując małe dziecko do samobójczego ataku zamordowali 5 osób i ranili dalsze 19.

Bez wątpienia dżihadyści z Boko Haram obiecali małej dziewczynce, że trafi dzięki swojemu czynowi do raju… Kim są jednak ludzie, którzy na śmierć w imię Allaha posyłają małe dzieci?!

To ponadto nie pierwszy raz, gdy terroryści wykorzystują do ataków nieletnich. Wcześniej w lutym na stacji autobusowej w Nigerii wysadziła się w powietrze 16-latka, mordując 16 osób, w tym wiele dzieci, które sprzedawały orzechy oraz żebrały.

Z kolei w styczniu około 10-letnia dziewczynka dokonała samobójczego zamachu, pozbawiając w sklepie życia 19 osób.

pac/independent