Prezydent RP Andrzej Duda wyraził poparcie dla operacji Stanów Zjednoczonych w Syrii. Donald Trump podjął decyzję o ataku na jedną z syryjskich baz lotniczych w reakcji na atak chemiczny dokonany przez wojska reżimu Asada.

Jak napisał w swoim liście prezydent Duda, cywilizowany świat nie mógł przejść obojętnie obok tego aktu niewyobrażalnego barbarzyństwa.

Oto pełna treść listu prezydenta RP.

Jako Prezydent RP chciałbym wyrazić swoje pełne poparcie dla operacji militarnej przeprowadzonej w nocy z czwartku na piątek przez amerykańskie siły zbrojne w Syrii.

Decyzja prezydenta Donalda Trumpa o ataku na jedną z syryjskich baz lotniczych była reakcją na użycie przez wojska reżimu Baszara al-Assada broni chemicznej przeciwko ludności cywilnej. Obok tego aktu niewyobrażalnego barbarzyństwa cywilizowany świat nie mógł przejść obojętnie.

Polska z całą mocą potępia zbrodnie popełniane na cywilach i apeluje, by cała społeczność międzynarodowa jeszcze mocniej zaangażowała się w przywrócenie pokoju w Syrii, zatrzymanie szaleństwa wojny, przerwanie spirali przemocy.

Polska wspiera działania amerykańskiej administracji w tym zakresie - jako sojusznik USA, lecz także jako państwo solidarne z ofiarami wojny domowej w Syrii.

Staramy się o niestałe członkostwo w Radzie Bezpieczeństwa ONZ również po to, by głośno, w sposób bezkompromisowy, mówić o naruszeniach prawa międzynarodowego i o cierpieniach ludzi dotkniętych konfliktami zbrojnymi w różnych częściach świata.

Dziś zostałem poinformowany przez stronę amerykańską o szczegółach operacji. Zleciłem także szefowi Biura Bezpieczeństwa Narodowego przygotowanie specjalnego raportu sytuacyjnego.

jsl/prezydent.pl