„Chciałbym, żebyście państwo bardzo pilnowali naszych interesów, jeżeli chodzi o politykę historyczną. Wiem, że to się dzieje, że państwo reagujecie, ale żadne szkalowanie dobrego imienia RP nie może pozostać bez reakcji.” - mówił prezydent Andrzej Duda na spotkaniu z polskimi ambasadorami.

Dodawał także:

Bardzo, bardzo, ogromnie mi na tym zależy – żebyście państwo na każdy, najdrobniejszy akt szkalowania naszego kraju po prostu reagowali. Oczywiście odpowiednio do skali tego pomówienia, ale jeżeli pomówienie jest ostre, to reakcja również musi być ostra”.

Prezydent zauważył także, że prowadzenie własnej polityki przez Polskę najwidoczniej nie wszystkim się podoba:

Prowadzimy własną, zdecydowaną politykę, która buduje potencjał polskiego państwa i domagamy się, żebyśmy byli traktowani tak, jak zasługujemy na to z punktu widzenia ludnościowego, gospodarczego i rzeczywiście znaczenia, jakie mamy my w Europie, chociażby ze względów politycznych. Jeżeli ktoś się twardo tego domaga, no widocznie są tacy, którym się to nie podoba.”

Jak podkreślił:

Również naruszamy pewne potężne, twarde interesy, chociażby sprzeciwiając się budowie Nord Stream 2 w sposób zdecydowany i poszukując mu temu koalicji i prowadząc zdecydowane działania. Chociażby przez to, że zbudowaliśmy gazoport i rozmawiamy z USA o dostawach gazu, chociażby przez to, że chcemy budować kolejne gazociągi, które mają zapewnić Polsce dywersyfikację dostaw, które być może umożliwią nam, że będziemy – w jakimś sensie – eksporterem gazu, a w każdym razie że będzie się to działo poprzez nasze terytorium i instalacje”.

dam/300polityka.pl,Fronda.pl