"Ukraina nie jest członkiem NATO i UE, więc Rosja będzie starała się coraz częściej prowokować tego typu incydenty. Myślę, że o ile Rosja nie zdoła doprowadzić do upadku Ukrainy, to trzeba przewidywać scenariusz, że Ukraina będzie krojona po kawałku przez Rosję jak tort" - mówił historyk dr Leszek Pietrzak komentując działania Rosji w stosunku do Ukrainy.

Historyk przypomniał, że niedzielny incydent na Morzu Azowskim nie był pierwszym tego typu. Rosjanie już w 2014 roku dokonali podobnego zajścia w stosunku do Litwy.

"Doszło do incydentu, w wyniku którego ukraińskie okręty zostały ostrzelane, a następnie zajęte. Rosja uznała działania Ukraińców na Morzu Azowskim jako naruszenie wód terytorialnych. Przypomnę, że w 2014 roku doszło do podobnego incydentu na Morzu Bałtyckim, gdzie został zajęty kuter litewski" - przypominał Pietrzak.

Zdaniem eksperta, Władimir Putin od lat ma przygotowany cel w postaci powolnego przejmowania Ukrainy. Kreml będzie "kawałek po kawałku" odbierał władzę w sąsiednich regionach, aby w końcowym rozrachunku całkowicie zdobyć Kijów.

"Ukraina nie jest członkiem NATO i UE, więc Rosja będzie starała się coraz częściej prowokować tego typu incydenty. Myślę, że o ile Rosja nie zdoła doprowadzić do upadku Ukrainy, to trzeba przewidywać scenariusz, że Ukraina będzie krojona po kawałku przez Rosję jak tort. Nie wiadomo tylko, czy pojawią się kolejne rejony, na których dojdzie do działalności prorosyjskich separatystów czy oficjalnie będą zajmowane kolejne tereny z dorobionym uzasadnieniem, np. ochrony Rosjan" - komentował.

Pietrzak podkreślił, że prawdopodobnie w niedługim czasie Rosjanie przeniosą swoje zainteresowanie w inne regiony, np. na Morze Bałtyckie.

"Poza Morzem Azowskim bardzo ważne jest dla Rosjan Morze Czarne, na którym coraz mocniej zaznaczają swoją obecność. Już teraz mówi się, że są w stanie wykonać skuteczny atak na każdego przeciwnika na ponad 90 proc. powierzchni tego akwenu. Kolejne takie morze to Bałtyk. Incydent z litewskim kutrem nie był jedynym na tym morzu" - podsumował historyk.

mor/RadioMaryja.pl/Fronda.pl