13 czerwca 1992 roku Donald Tusk na Kongresie Kaszubskim przedstawił Pomorską Ideę Regionalną. Co zakładała?

Pełną autonomię dla Pomorza (Kaszub), wraz z własnym rządem, wojskiem i pieniędzmi - a przynajmniej tak przedstawia to Albin Siwak.

„Donald Tusk był wtedy wiceprzewodniczącym Zarządu Głównego i miał oczywiście programowe wystąpienie” – wspomina Siwak. „Cała impreza odbywała się w domu technika w Gdańsku przy ulicy Ratajskiej 6. Głos zabrał pan Tusk 13 czerwca, mówiąc tak:

„Moje wystąpienie ma charakter programowy, by rozpisać go na kierunki działań i wcielać w życie, nosi to wystąpienie tytuł Pomorska Idea Regionalna jako zadanie polityczne”” – miał mówić Tusk według Siwaka.

„Na taką mowę ksiądz profesor Janusz Pasierb i posłowie Szablewski i Feliks Pieczka, szefowie Wielkopolan i Górnoślązaków, oraz wielu innych delegatów wyraziło swe oburzenie. Oni nie widzieli Kaszub inaczej jak w Polsce, jak i Polski bez Kaszub. Poseł Feliks Pieczka wskoczył na estradę do mównicy i powiedział:

„Oddzielenie Kaszub od Polski byłoby nie tylko przestępstwem wobec racji stanu, ale i wobec interesu Kaszub” – wspomina Siwak.

„Czy człowiek, który od wielu lat wykazuje działanie na rzecz dezintegracji Polski i narodu Polskiego może być premierem i kandydować na prezydenta? Gdzie i po co Polskę zaprowadzi?” – pytał w 2005 roku przewodniczący Rady Naczelnej Stronnictwa Narodowego, wspomina Siwak. Pytania te są nadal aktualne.

pac/piewca.pl