Masło orzechowe - pyszne, słodkie... i słone jednocześnie. Jak go nie kochać? Przy tym jest to przysmak, który każdy z nas może samodzielnie przyrządzić w domowym zaciszu. Zobaczcie, jakie to proste!

Czy masło orzechowe jest zdrowe? 

O ile masło orzechowe, które możemy znaleźć w sklepie, często jest pełne konserwantów i może przyprawić nas o cukrzycę przez dodatki cukru w nim zawarte, o tyle to przygotowane w domu z naturalnych składników ma wiele pozytywnych właściwości zdrowotnych. 

Orzechy zawierają w sobie jedno i wielonienasycone kwasy tłuszczowe. Kwasy te pomagają zapobiegać miażdżycy, działają przeciwmiażdżycowo, a także zawierają dużo witaminy E. Ponadto wspomgają pracę układu nerwowego, pamięć i koncentrację. 

Oprócz tego w orzechach znajduje się dużo witamin z grupy B i składniki mineralne takie jak fosfor, magnez, wapń, żelazo, potas, a do tego dużo białka i błonnika. 

Toteż o ile wiemy, co jemy i nie faszerujemy się sklepową chemią, masło orzechowe to samo zdrowie. No dobrze, jest trochę tłuste i kaloryczne, ale spożywane w rozsądnych ilościach na pewno nas nie utuczy!

A więc jak je przygotować? 

Czego potrzeba do przygotowania masła orzechowego? Odpowiedź tyleż banalna i oczywista, co lekko zaskakująca - orzechów. Tak, do przygotowania tej wyjątkowej pasty, nie potrzeba niczego więcej - żadnych olejów, ani dodatków.

By przygotować masło orzechowe potrzebujemy orzeszków ziemnych (mogą być solone, albo niesolone). Ilość? Wedle chęci i zapotrzebowania, najlepiej kilkaset gram.

Jeżeli wybraliśmy orzechy w łupinach, najpierw musimy je ściągnąć. Następnie nasze orzeszki należy uprażyć na patelni, albo w piekarniku (pieczemy ok. 5-10 minut w temperaturze 180 st., do czasu aż orzeszki się zarumienią, raz na jakiś czas lekko mieszamy). Dzięki temu nabiorą wyjątkowego cudownego aromatu tak charakterystycznego dla masła orzechowego.

Następnie uprażone (i lekko ostudzone!) orzechy przekładamy do miksera lub blendera (przydałoby się urządzenie o dużej mocy). Miksujemy do momentu, aż uzyskamy gładką masę. W trakcie miskowania olej sam wytłoczy się z orzechów, toteż nie musimy dodawać żadnego oleju do naszego masła. Uwaga! Jeżeli lubimy masło orzechowe z kawałkami orzeszków, po paru sekundach miksowania, gdy masa nie będzie jeszcze jednolita, odłóżmy jej część, a na koniec zmieszajmy z resztą masła. W ten sposób otrzymamy wersję z chrupiącymi kawałkami orzechów.

Masło na końcu można lekko posolić dla smaku. Ewentualnie można również dodać cukier puder, choć nie jest to konieczne.

Nasz produkt należy przechowywać w lodówce. Jest dość trwały, może w niej leżeć maksymalnie miesiąc.

Smaczego orzechowego!

emde