"Polska chce wreszcie żyć bez kurateli" - brzmi tytuł felietonu opublikowanego na łamach "Die Welt". AUtor, Henryk M. Broder, wykazuje, dlaczego Polska mówi o swojej konkretnej koncepcji Unii Europejskiej i dlaczego nie ma żadnego powodu, by z Polski drwić.
"Od zakończenia ery komunizmu Polska nie tylko pod względem gospodarczym dokonała wielkiego skoku naprzód. Uwolniła się przy tym z objęć hegemona, dla którego obojętne były uczucia narodowe. Dlatego nie chce być teraz traktowana jak dziecko i mieć nad sobą kuratora czy to w Moskwie czy w Brukseli" - pisze.
"Traktaty europejskie mówią wyraźnie o wspólnocie państw narodowych, które zachowują tak dalece jak to możliwe swoje narodowe kompetencje" - dodaje, nawiązując tu do głośnego wywiadu Jarosława Kaczyńskiego dla "Bild Zeitung".
"To nie groźba, to obietnica. W odróżnieniu od zapowiedzi kanclerz, że zwrot w polityce energetycznej zostanie zakończony do 2050 roku, słowa Kaczyńskiego oparte są na solidnym fundamencie" - dodaje.
bbb/Onet.pl