W walce z koronawirusem solidarność europejska została poddana próbie, a wychodzi na to, że działania w tym zakresie wyglądają na mało zdecydowane. Z kolei Rosja i Chiny próbują to wykorzystać poprzez działania propagandowe, wskazuje niemiecki "Der Spiegel".

 


Włosi oczekiwali pomocy z Unii Europejskiej, ale otrzymali ją z Rosji. Do Italii przyleciało dziewięć wojskowych samolotów z maskami, respiratorami i materiałami medycznymi. Na pokładzie znajdowało się też kilkunastu rosyjskich specjalistów.


A to wszystko w momencie, w którym Bruksela odwróciła się od Włochów. Rzym poprosił Unię o pomoc, ale... skończyło się na apelu Komisji Europejskiej, na który nikt nie odpowiedział. Zareagowały tylko Chiny wysyłając do Italii samolot transportowy z pomocą, a później - Rosjanie.


Jak pisze "Der Spiegel", Rosja i Chiny "wykorzystały błędy Europy" i zagrały na rozczarowaniu Włochów, niezadowolonych z braku europejskiej solidarności.


Jak dodaje dziennik, Moskwa ma nadzieję, że poprawa jej wizerunku w Italii przyczyni się do niezgody Włochów na kontynuowanie sankcji nałożonych po aneksji Krymu i wywołaniu wojny na Ukrainie.


Chińczycy z kolei rozsyłaniem pomocy na cały świat próbują przykryć fakt, że długo ukrywali prawdę o koronawirusie i rozmiarach epidemii w swoim kraju.

bsw/kresy24.pl