Dmitry Tymchuk
OPÓR INFORMACYJNY
(tłumaczenie: And)
Według danych operacyjnych grupy „Opór Informacyjny”.
22.12.14
W ciągu minionego weekendu odnotowano wycofanie sił rosyjsko-terrorystycznych z linii bezpośredniego kontaktu z wojskami ukraińskimi. Proces ten nie odbywa się po całej ciągłości linii konfrontacji – między innymi przeciwnik pozostawia swe jednostki na wysuniętych pozycjach w pasie Pierwomajsk – Lisiczansk, oraz w okolicach miast Donieck, Telmanowo, Nowoazowsk, w okolicach trasy na Bachmut. W pierwszej kolejności z linii kontaktu bezpośredniego są wycofywane oddziały armii rosyjskiej oraz rosyjskich najemników, a na pozycjach są pozostawiane głównie oddziały i grupy miejscowych bojówkarzy.
Równolegle widać wzrost wysiłków dowództwa rosyjsko-terrorystycznych sił, skierowany na wzmocnienie centralizacji dowodzenia oraz wprowadzania dyscypliny w ugrupowaniach. Odmowa wykonania rozkazów spotyka się z pogróżkami rozprawy fizycznej włącznie z zagrożeniem „ukarania na gardło”.
Wzdłuż trasy w kierunku miejscowości Bachmut trwa koncentrowanie sił przeciwnika. Oprócz działającej tu wcześniej kompanii spadochroniarzy z grupy taktycznej wspieranej przez grupę artylerii (w międzyczasie skróciły one dystans dzielący ich od sił ukraińskich), na druga linię zaczęły przybywać dodatkowe oddziały. Odnotowano dotarcie jeszcze jednej grupy taktycznej na bazie kompanii oraz kilku grup z szeregów formacji A. Mozgowego. Ogólna liczba sił przeciwnika na odcinku punktów kontrolnych sił rządowych (N 29 oraz N 31) osiągnęła 600 osób, zauważono również oddział czołgów (około 7 czołgów), grupę artylerii (składający się z 2 baterii dywizjon artylerii o składzie połączonym – oprócz artylerii lufowej do jego składu wchodzi przynajmniej 4 systemy wieloprowadnicowej artylerii rakietowej), oraz rzędu 25 opancerzonych wozów bojowych (BBM). Na uzbrojeniu bojówkarzy jest duża ilość moździerzy, systemów zwalczania czołgów, granatników, miotacze ognia „Szmiel”. Przeciwnik w tym rejonie prowadzi ostrzał naszych pozycji z broni strzeleckiej, wykorzystując również moździerze.
W okolicach miejscowości Granitne siły rosyjskie wycofały się na drugą linie, a na pierwszej pozostawiono dwie „grupy manewrowe” miejscowych bojówkarzy ( na uzbrojeniu – CKM-y NSW-12,7 „Utios” oraz 120 mm moździerze). Przed tymi grupami wyznaczono zadanie prowadzenie zaczepnego ognia w stronę pozycji ukraińskich.
W Amwrosijewce ulokowano rosyjska wojskową komendanturę, dysponującą „grupą szybkiego reagowania” (około 40 żołnierzy rosyjskich Sił Zbrojnych) oraz oddział dla ewakuowania sprzęt i napraw operacyjnych. Tworząc tę komendanturę dowództwo rosyjskie zabezpiecza „zapasowe trasy transportowe” dla przewożenia konwojów logistycznych z FR poprzez Amwrosijiwke i Telmanowo na południe (w kierunku Nowoazowska).
Zauważono nowy sposób prowadzenia przegrupowania po stronie przeciwnika, mający na celu ukrywanie wysunięcia oddziałów na pierwsza linie. Teraz skład osobowy i sprzęt są wywożeni oddzielnie. Najpierw na pozycje jest przemieszczany skład osobowy (głównie cywilnym transportem), później „skokami” w postaci niedużych grup dociera sprzęt i ciężkie uzbrojenie (jako ostatnie – czołgi i artyleria).