Rozmówca RMF FM prof. Antoni Dudek przyznał, że przetrzymywanie w domu dokumentów dotyczących TW Bolka było przez Marię Teresę Kiszczak bezprawne. - Może brakuje jej środków do życia i postanowiła je sprzedać IPN, wykazując się przy tym skrajną niewiedzą przepisów, które mówią, że posiadanie takich dokumentów prywatnie jest przestępstwem. To jest nielegalne -mówiDudek w rozmowie z RMF FM.

Dudek zaznacza, że "dokument przedstawiony przez Marię Teresę Kiszczak ma cechy wiarygodności". - Wygląda na autentyczny, to typowa notatka jakich jest mnóstwo w zbiorach IPN, dotyczących innych współpracowników - wyjaśnia historyk. Dodaje również, że notatka to nowość.-Wszystkie dokumenty dotyczące TW Bolka będące w posiadaniu IPN pochodzą z 1971-1972 roku, starszych nie ma, jest tylko informacja o wyrejestrowaniu TW Bolka z 1976 roku -mówi Antoni Dudek.

Dziennikarze RMF zapytali równiez żonę Lecha Wałęsy, Danutę o całą sprawę. Pani Danuta nie chce odnosić się do sprawy, jedynie powiedziała: - To nieporozumienie. Absolutny bezsens. Trzy dni bym musiała wykładać 74 rok, szkoda słów i nerwów na to wszystko - usłyszał od żony byłego prezydenta reporter RMF FM Kuba Kaługa. - Jesteśmy narodem okrutnym. Jan Paweł II też był szkalowany -mówi Danuta Wałęsa, zaznaczając jednocześnie, że nie czuje się autorytetem w tej sprawie. 

mko/RMF FM