Epidemia koronawirusa staje się coraz groźniejsza również w Polsce. Na chwilę obecną mamy już 16 potwierdzonych przypadków zachorowań. Koronawirus najpewniej będzie się dalej rozprzestrzeniał. Na konferencji prasowej szef resortu zdrowia Łukasz Szumowski nie wykluczył możliwości zamykania szkół z powodu zagrożenia epidemią. W rozmowie z Interią do sprawy odniósł się minister edukacji narodowej, Dariusz Piontkowski:

 

-„Na razie nie widać potrzeby zamykania wszystkich szkół. Decyzja będzie natomiast zależała od stanowiska Głównego Inspektora Sanitarnego i ministra zdrowia. Minister edukacji narodowej raczej wykona zalecenia tych służb, a nie będzie z własnej inicjatywy tego typu decyzji podejmował” – powiedział Piontkowski.

 

Jak wyjaśniał minister, prawo do zamykania szkół mają dyrektorzy w porozumieniu z wójtami i burmistrzami. Mogą to zrobić w przypadku realnego zagrożenia. Szef MEN przypomniał też, że uczniowie, nauczyciela i pracownicy szkół powinni przede wszystkim właściwie dbać o higienę.

 

kak/ Interia.pl