Po wprowadzeniu przez Rosję sankcji handlowych przeciwko Turcji ukraińscy dostawcy natychmiast zapowiedzieli, że zajmą miejsce Rosjan na tureckim rynku. Kijów i Ankara zamierzają też rozpocząć wspólną produkcję okrętów wojennych i broni pancernej.

„Jeśli Rosja wstrzyma dostawy zboża na rynek turecki, to my zaczniemy tam dostarczać nie tylko pszenicę, ale także kukurydzę i olej słonecznikowy” – zapowiedział szef ukraińskiego stowarzyszenia producentów zbóż Władimir Klimienko. I dodał, że Ukraina jest tradycyjnym konkurentem zbożowym Rosji na rynku tureckim, a urodzaj na słoneczniki był w tym roku na Ukrainie wyjątkowo duży. „W ciągu dwóch ostatnich lat dostarczyliśmy do Turcji 329 tys. ton zbóż, ale nie ma problemu, żeby znacznie zwiększyć te dostawy” – zapewnia ekspert ukraińskiego rynku rolnego Elizawieta Małyszko. Przypomnijmy, że w tym samym czasie Rosja sprzedała Turcji 5,5 mln ton ziarna – to blisko 20 proc. całego rosyjskiego eksportu zbóż.

Kreml oficjalnie ogłosił listę produktów, których import z Turcji jest zabroniony. Znalazły się na niej m.in. drób, warzywa, owoce, sól i… goździki. Wcześniej w Rosji wstrzymano też całkowicie sprzedaż wczasów i wycieczek do tego kraju.

Od razu fakt wykorzystała Ukraina, i poza współpracą handlową podjęła współpracę na produkcję ... okrętów wojennych w celu – jak to określono – „zwiększenia bezpieczeństwa na Morzu Czarnym”. „Dzięki temu ukraińska armia zostanie wyposażona w nowoczesną flotę” – poinformował w czasie wizyty w Turcji szef ukraińskiego koncernu zbrojeniowego Ukroboronprom Denis Gurak.

Zbliżenie ukraińsko-tureckie ma też swój wizualny oddźwięk. Turecka firma Haci Productions zrealizowała „motivation video” poświęcone Siłom Zbronym Ukrainy. To odpowiedź na inicjatywę ukraińskiego People’s Project – filmik o tureckich siłach powietrznych, wyemitowany w dniu zestrzelenia przez turecki F16 rosyjskiego bombowca SU-24  (pokazywaliśmy go i pisaliśmy o tym tu). – Dziękujemy naszym ukraińskim przyjaciołom za wideo, przez nich przygotowane – podpisali Turcyswój „filmowy gest przyjaźni”.

marek/kresy24.pl