Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz pytany dziś o kwestię zmian w polskim sądownictwie i sporu z Komisją Europejską powiedział jasno – Polska oczekuje od wiceprzewodniczącego KE Fransa Timmermansa propozycji możliwego działania w sprawie wspomnianych zmian. Warto w tym momencie przypomnieć, że wedle doniesień medialnych między Timmermansem a szefem KE Jean-Claude Junckerem istnieje poważna różnica zdań.

Na antenie radia RMF FM Jacek Czaputowicz pytany był o to, czy rzeczywiście w najbliższych dniach Timmermans przyjedzie do Polski. Minister odpowiedział tylko, że prowadzone są w tej kwestii rozmowy. Sam, jak dodał, chętnie spotka się z wiceszefem KE. Podkreślił też jednak, że znacznie ważniejsze byłoby spotkanie Timmermansa z premierem Morawieckim.

„My chcielibyśmy usłyszeć, jakie są konkretnie te propozycje, możliwości działania, bo trudno przeprowadzić jakieś radykalne, szybkie zmiany, żeby w ciągu tygodnia zmienić znowu prawo i czy jest to zasadne”

- mówił Jacek Czaputowicz.

Ministra pytano też o możliwość kolejnych ustępstw wobec Unii Europejskiej w tej kwestii:

„Trzeba rozmawiać, myślę, że najpierw - i premier będzie to pewnie robił - trzeba wskazywać, że to nie jest takie proste i w każdym razie nie tak szybko”

- odpowiedział Czaputowicz.

Podkreślał, że korekty możliwe są zawsze, a Polska jest na to otwarta.

dam/PAP,Fronda.pl