„Mogę kupić pornografię w domu, mogę ją oglądać, mogę nawet mieć na swoim komputerze dziecięcą pornografię. Jeśli stworzycie dziecięcą pornografię bez wykorzystywania żadnego dziecka, jest to w porządku czy nie?" - mówił Janusz Korwin - Mikke w rozmowie z brytyjskim dziennikiem "The Telegraph".

I co tu dużo mówić, kolejny raz Korwin-Mikke pokazał się z jak najgorszej strony. Wypowiedź dla brytyjskiego dziennika wprawiła w osłupienie dziennikarzy. I nie ma co się dziwić. Choć od razu pan Wipler powiadomił, że Korwin tego nie powiedział, albo powiedział inaczej. Oto link do angielskiego wywiadu: TUTAJ

"Janusz Korwin Mikke od lat próbuje zwrócić na siebie uwagę różnego rodzaju wybrykami natury powiedzmy sobie, towarzyskiej. Ma prawo, to jego życie. Janusz Korwin Mikke próbował również zaistnieć na arenie międzynarodowej ucinając sobie drzemkę w parlamencie europejskim. Ma prawo, wszak to jego krzesełko, a jego wolna wola najwyraźniej podpowiedziała mu wówczas sen" - pisze Damian Biliński z portalu Open Magazin. I dodaje: "Teraz, umysł Janusza Korwina Mikke podpowiedział kolejną złotą myśl: „Mogę kupić pornografię w domu, mogę ją oglądać, mogę nawet mieć na swoim komputerze dziecięcą pornografię. Jeśli stworzycie dziecięcą pornografię bez wykorzystywania żadnego dziecka, jest to w porządku czy nie? Nie powinno się tego karać. Oglądanie tego nie jest karalne, karalne jest wykorzystywanie dzieci” .

Owe złote myśli Korwina krążą wokół Rosji, faszyzmu, pornografii, prostytucji, gwałtu, poniżania kobiet, teraz pedofilii . Oto niektóre z nich: 

- o Parlamencie Europejskim: „W Europie niestety są faszyści, którzy cały czas triumfują. Siedzę w Parlamencie Europejskim i widzę, że Adolf Hitler wciąż żyje, jedyną różnicą jest to, że oni nie są antysemitami. Ideą rządu jest interwencja i kontrola wszystkiego, nawet zabranianie palenia papierosów – było to także częścią programu Adolfa Hitlera. Unia Europejska jest tylko jego nowym wydaniem” – twierdzi Korwin-Mikke.

-  o kobietach: „ Kobiety głosują na mężczyzn, więc z punktu widzenia kobiety w polityce lepiej by było, żeby kobiety nie głosowały. Mi nie zależy na tym, by kobiety były w polityce, więc niech głosują. (…) Kobiety zawsze się troszeczkę gwałci. (…) One zawsze trochę udają, że się stawiają. Trzeba wiedzieć, kiedy można, a kiedy nie można…kobiety zawsze udają, że stawiają jakiś opór.”

- o Unii Europejskiej i pobieraniu pieniędzy: „ Ja w ogóle nie jestem demokratą, kwestia wyborów mnie nie interesuje. Nie istnieje coś takiego jak prawo międzynarodowe, nie ma czegoś takiego. Nie ma zasady integralności terytorialnej. Pieniądze pobieram z tych samych powodów, dla których komuniści przekonywali o likwidacji pieniądza, ale brali pieniądze. (…) Chcemy brać pieniądze, mieć immunitet, by móc mówić o złodziejach, którzy zmarnowali 900 mld euro, będą siedzieć, ci komuniści. Musimy zdemaskować spisek, to jawni komuniści, opanowali Unię od środka.”

Taki człowiek uzyskał 3.5 proc głosów Polaków. Teraz szykuje się na start w wyborach parlamentarnych. Czy ktoś może powiedzieć Korwinowi by zamilkł? Ile jeszcze złotych myśli z pogranicza totalnej głupoty wypowie Korwin Mikke? I czy odpowie prawnie za szerzenie takich treści, jak choćby o pedofilii?

Philo

Źródło: openmagazin.pl