- Wprowadzamy pakiet wolności akademickiej, żeby uwolnić polskie uczelnie od terroru poprawności politycznej, lewicowej i lewackiej - powiedział tygodnikowi "Do Rzeczy" Przemysław Czarnek w rozmowie odbywającej się w trakcie Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

- Na Zachodzie już od dłuższego czasu ta rewolucja, która idzie przez instytucje, uczelnie i szkoły, zbiera potężne żniwo. Tam już na porządku dziennym jest totalna walka z prawdą. Ponieważ z prawdą nie da się wygrać przy pomocy argumentów, w związku z tym stosuje się metody wyrzucania z dyskusji, zamykania ust - mówił Czarnek.

Dodał, że na zachodnich uniwersytetach chętnie dyskutuje się na tematy związane z tematyką lewicową, jednak nikt nie chce organizować debat poświęconych np. tematyce ruchów pro life. - Nie było na nie miejsca, rektor nie wyrażał zgody na to, żeby ją zorganizować, bo co by powiedzieli inni - mówił Czarnek w rozmowie z Pawłem Lisickim.

- Żeby to wszystko zastopować, wprowadzamy pakiet wolności akademickiej, który jest już po pierwszym czytaniu. Mam nadzieję, że uchwalimy tę ustawę i jesienią tego roku uwolnimy w ogóle polskie uczelnie i to będzie absolutnie ewenement nie tylko w skali europejskiej, ale i światowej. Uwolnimy z tego terroru poprawności politycznej - zapowiedział minister edukacji.

Poinformował także, że wprowadzony zostanie zakaz wszczynania postępowań przeciwko pracownikom akademickim w związku z prezentowanym przez nich światopoglądem.

jkg/dorzeczy