Wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki był gościem Konrada Piaseckiego w "Piaskiem po oczach" w TVN24, gdzie krytykował pomysł zmuszania Polski do przyjmowania uchodźców.

Jak zaznaczył Czarnecki, równie złe co zmuszanie krajów członkowskich Unii do przyjmowania uchodźców, jest przymuszanie ludzi do emigracji do konkretnych państw.

"Ci muzułmanie spoza Europy nie chcą do Polski przyjeżdżać. W tych obozach we Włoszech I Grecji i byli o to pytani (…) Zapytajmy, czy chcą do Polski przyjeżdzać. Odpowiedzią: nie chcemy, ponieważ Polska jest jednym z 6-7 najbiedniejszych krajów UE, jeżeli chodzi o PKB na mieszkańca. Nie chcemy ponieważ w Polsce jest niski socjal. Chcą do Niemiec, Belgii, Holandii, Francji" - stwierdził Czarnecki.

Jak dodawał, polski rząd w swoich decyzjach dotyczących imigracji musi przede wszystkim mieć na uwadzę wolę obywateli RP:

"Polskie władze mają rację, że nie chcą przyjąć migrantów głównie spoza Europy i głownie islamskich. Z prostego powodu – prawie 80% Polaków tego nie chce" - powiedział.

Wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego zaznaczył też, że Polska przyjmuje bardzo dużo uchodźców wśród państw UE i skrytykował polskich europosłów, którzy nie przedstawiają tego faktu na forum międzynarodowym.

"Jeżeli polski polityk słyszy w UE, że Polska nie chce przyjmować uchodźców, to zadaniem polskiego polityka jest wyciągnąć taką kartkę z Eurostatu i pokazać: drodzy panie i panowie z Francji, Holandii, Niemiec i Belgii, wasz Eurostat, wspólny, unijny GUS mówi, że Polska jest na drugim miejscu wśród krajów przyjmujących uchodźców" - powiedział Ryszard Czarnecki.

emde/300polityka.pl