Oczy wszystkich skierowały się na Brukselę, ale w większości nie dostrzegły tego, co dostrzec warto. Unijny GUS czyli Eurostat (oficjalna agencja UE zajmująca się przetwarzaniem i publikowaniem danych statystycznych) opublikował informację o wzroście gospodarczym w poszczególnych państwach Unii.

Polska pod rządami PiS-u pojawia się w pierwszej „piątce”! Co charakterystyczne, 80% najbardziej dynamicznie rozwijających się gospodarek UE stanowią kraje – jak Polska – spoza strefy euro. Jednocześnie gospodarcza unijna czerwona latarnia, czyli pięć ostatnich pod względem dynamiki rozwoju ekonomicznego krajów spośród 28, to wszystko bez wyjątku państwaeurolandu.

A jak krytykowano pierwszy rząd PiS-u, że nie podjął działań, aby wprowadzić Polskę do strefy euro? Dziś, niech ci propagandziści podziękują za to ówczesnemu premierowi Jarosławowi Kaczyńskiemu.

W powodzi komentarzy o wynikach szczytu najbardziej rozsądny, bo wybiegający w przyszłość jest ten, uwaga, niemieckiej gazety „Neue Osnabruecker Zeitung”. Dziennik pisze, że wynik szczytu RE świadczy o „chaosie w Unii” i że w unijnych sprawach trudniej będzie Polskę zdominować.

W oceanie szaleństwa dobre i to źródełko zdrowego rozsądku – zwłaszcza, że wypłynęło od naszego zachodniego sąsiada.

Ryszard Czarnecki

Gazeta Polska Codziennie 11 III 2017