Dla prorosyjskich terrorystów z samozwańczej Republiki Donieckiej, cyborgi to po prostu sól w oku. Do dziś nie udało się terrorystom zdobyć lotniska w Doniecku, które bohatersko bronią żołnierze ukraińscy.

Lotnisko w Doniecku stało się symbolem oporu wobec wspieranych przez Rosję terrorystów, a walczący tam żołnierze są bohaterami całej Ukrainy.

Jak pisze interia.pl "Cyborgi", bo tak określani są obrońcy tego małego skrawka Ukrainy, który pozostał w Doniecku, niespełna od pół roku są nieustannie atakowani przez rebeliantów. Na zaprzestanie walk w regionie nie wpłynął nawet podpisany przez przedstawicieli Rosji, Ukrainy i separatystów rozejm. Na terenie lotniska w największym ukraińskim mieście na wschód od Kijowa, codziennie toczą się walki".

Żołnierze ukraińscy nie są jednak sami w swojej bohaterskiej walce. Ukraina wraz z prezydentem Petro Poroszenko dostarczają im sprzętu potrzebnego do walki oraz żywność.

mod/Interia.pl