Na skutek ataku przerwane zostało nadawanie programu. Przestały działać także strony internetowe stacji.
„Robimy wszystko, by przywrócić normalną emisję programu” - poinformował dyrektor generalny TV5 Monde w nagraniu opublikowanym na Youtube. Agencji AFP Yves Bigot powiedział, że powrót do normalności może potrwać nawet kilka dni.
Hakerom udało się zamieścić na kontach francuskiej stacji na Facebooku i Twitterze oraz jej stronie internetowej dane personalne francuskich żołnierzy biorących udział w operacjach przeciwko Państwu Islamskiemu.
Jak podaje AFP, zamieścili oni także groźby pod adresem francuskich żołnierzy i ich rodzin: "Żołnierze, trzymajcie się z daleka od Państwa Islamskiego! Wykorzystajcie szansę, by ratować swoje rodziny!"
Hakerzy ostrzegli, że przeciwko wrogom Państwa Islamskiego "Cyber-kalifat" będzie kontynuował swój "cyber-dżihad".
Francja jest członkiem międzynarodowej koalicji, która pod przewodnictwem USA prowadzi operacje wojskowe przeciwko IS w Iraku i Syrii.
TV5 Monde nadaje głównie dla francuskojęzycznych odbiorców za granicą.
KZ/rp.pl