- Mówiłam podczas uroczystości o sztafecie pokoleń. To ona jest naszą historią. Nie byłoby tylu zrywów ku wolności, tylu powstań w polskiej historii, gdyby nie sztafeta nowych pokoleń. Dziś, gdy oficjalnie nie walczymy o wolność, musimy dbać, by naszej polskości nie tracić. Wiem, że są szkoły, tablice i pomniki poświęcone pamięci wielkich patriotów. Chodzi o to, aby wychowywać następne pokolenie, aby ono przejęło od nas tę pałeczkę. Tu chodzi o ten wymiar pamięci, odpowiedzialności.
Trwa walka o młode pokolenia i nie jest wcale ona łatwa. Dziś, gdy liczy się konsumpcja i wygoda, zastanawiam się, czy za 20 lat będziemy mówić o sztafecie. Liczę, że tak. Ważna jest praca dla Polski, świadomość wysiłku dla ukochanego kraju. To jest istotne. Całe zastępy wychowane przecież w takim duchu walczyły o to, abyśmy żyli dziś w wolności. Liczę, że, mimo naszej trudnej sytuacji, przechowamy nasz rodowód, tradycję. Liczę na młodych. Liczę, że będą wspaniałymi patriotami, mimo przeciwności. Gdy widzę tworzące się ruchy patriotyczne, to wiem, że one mają na uwadze tworzenie nowej sztafety pokoleń, która będzie decydowała o losach Polski.
Takim przykładem był również dla mnie wczorajszy dzień, ale również wejście po uroczystości na teren więzienia na Rakowieckiej do celi straceń. Byłam zaskoczona tym, że dyrektor więzienia zaproponował nam później herbatę. To był bardzo miły gest. Dziękuję mu, bo to pokazuje, że ludzie myślą już inaczej. Widzę, że nowa sztafeta formuje się. To jest jak plaster miodu na moje serce. To, co zrobili nasi żołnierze niezłomni, jest coraz ważniejsze dla wielu osób.
Ta akcja upamiętnienia objęła tyle miejsc. To jest piękne, bo odbywa się mimo tego, że nie akcentuje się specjalnie tego w szkole, gdy za mało uczy się o pięknych postawach Polaków podczas II wojny światowej. Trzeba samemu szukać, drążyć, gdy nie robią tego nauczyciele. Dziś patriotyzm to nie jest walka z karabinem, ale dobra nauka, dobra praca. Właśnie dla Polski. Nie dajmy się zatracić w tym wirze bez tożsamości. Nie dajmy się. Nie wyrzekajcie się Polski. Bądźmy z niej dumni. O tej dumie nie decyduje dobry samochód czy pieniądze, bo jakże ważna jest ziemia, która nas codziennie karmi - podkreśla Zofia Pilecka.
Not. Jarosław Wróblewski