Sekretarz stanu w kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy wypowiedział się dziś na temat nieprawidłowości w kancelarii poprzedniego prezydenta Bronislawa Komorowskiego. Ujawnił, że z czasem możemy się spodziewać dokładniejszych danych na ten temat.
 
"Z jednej strony w pewnych paragrafach czy rozdziałach środki były wydatkowane, w innych wydatkowane nie były. Polityka kadrowa też pozostawia wiele znaków zapytania" – mówił w studiu TVN24 Adam Kwiatkowski, sekretarz stanu w kancelarii prezydenta Dudy.
 
Jak tłumaczył Kwiatkowski, w ciągu najbliższych dni przedstawiony zostanie bilans otwarcia" kancelarii, co pozwoli na ujawnienie szczegółów dotyczących administracji prezydenta Komorowskiego.
 
Kwiatkowski w wywiadzie odniósł się także do kwestii oczekiwania na wskazanie i zaprzysiężenie nowych ministrów.
 
"Apelowałbym o cierpliwość, jesteśmy kilka dni po wyborach. Prezydent Duda ma konstytucyjny termin zwołania pierwszego posiedzenia Sejmu i Senatu i te terminy zostaną dotrzymane" – mówił polityk.
 
Sekretarz stanu w kancelarii prezydenta podkreślił też, że "trwają konsultacje i rozmowy", a "o decyzjach prezydenta będzie informować na bieżąco" –  Cztery lata temu pierwsze posiedzenie Sejmu (w czasie kadencji prezydenta Komorowskiego - red.) było zwołane w ostatnim dniu w terminie, którym dysponował prezydent – dodał Kwiatkowski.
 
ds/telewizjarepublika.pl