Naukowcy zbadali ścieki w kilkudziesięciu miastach Europy celem wyszukania w nich śladów narkotyków. Szambo pokazało, jakiego rodzaju narkotyki zażywają Europejczycy.

Okazuje się, że Londyn to stolica nie tylko Anglii, ale i kokainy - przynajmniej od poniedziałku do piątku. W weekend bowiem najwięcej kokainy zażywa się w Antwerpii.

Eksperci z Europejskiego Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii MCDDA zbadali w marcu tego roku kilkadziesiąt miast w 18 krajach Europy. Nie było wśród nich Polski.

Badania szamba wykazały, że metaamfetamina, którą kiedyś zażywano przede wszystkim w Czechach, Słowcji i Europie Wschodniej, dziś jest bardzo popularna na wschodzie Niemiec i w Europie Północnej.

Na wschodzie Niemiec rzadko zażywa się kokainę. Podczas gdy w Dreźnie stwierdzono tylko 17,7 mg tego narkotyku na 1000 osób, to już w Monachium było go 114 mg, a w Dortmundzie - prawie 421 mg.

Na północy Europy chętnie sięga się po amfetaminę, zdecydowanie mniej popularną na południu. Na północy popularna jest też MDMA - ecstasy. W norweskim Oslo szambo wykazało prawie 100 mg tego narkotyku dziennie na 1000 osób.

bbb/dw.com