Jaka jest prawda o in vitro w Polsce?

Ministerstwo Zdrowia opublikowało na swojej stronie internetowej podsumowanie pierwszego roku rządowego programu in vitro. Dowiadujemy z niego, że program kosztował dotąd 72,4 miliona złotych. W ciągu pierwszego roku urodziło się 214 dzieci poczętych na szkle. Wypada ponad 300 tysięcy na jedno dziecko. Uzyskano 2559 ciąż. Wypada ok. 30 tysięcy złotych na jedną ciążę. Zapowiedzi, że in vitro rozwiąże problemy demograficzne Polski, w zestawieniu z tymi danymi, brzmią absurdalnie. Informacje Arłukowicza pokazują nieefektywność programu in vitro, znacznie ciekawsze są jednak informacje, których minister nie podaje. Zadajmy więc wprost pytania, które maja zasadnicze znaczenie dla oceny programu:

1. Ile wyprodukowano zarodków i co się stało z tymi, które nie zostały umieszczone w macicy?

2. Jaki procent ciąż z in vitro zakończył się samoistnym poronieniem?

3. U ilu dzieci urodzonych w wyniku programu stwierdzono wady wrodzone?

4. Ile dzieci poczętych na szkle, zostało poddanych aborcji z powodu wykrycia wad w okresie prenatalnym?

5. U ilu kobiet stwierdzono uszczerbek na zdrowiu w wyniku stymulacji hormonalnej związanej z pobieraniem komórek jajowych i innych procedur związanych z in vitro?

Mamy nadzieję, że minister Arłukowicz odpowie na te pytania. Jeśli nie będzie chciał tego zrobić, to znaczy, ze ma cos do ukrycia.

Mariusz Dzierżawski/Stopaborcji.pl