Siedmioletnia dziewczynka o imieniu Priyala zdawała się być już nieżywa. Leżała na łóżku bez ruchu, dręczona wysoką gorączko. Jedynie powracające ataki kaszlu i bólu brzucha wskazywały, że jeszcze żyje.

Jej matka, Marala, zwróciła się o pomoc do lokalnej oddziału chrześcijańskiej organizacji Bridge of Hope, zajmującej się pomocą rodzinom w trudnej sytuacji. Miała nadzieję, że pracownicy tej grupy będą modlić się o życie jej córki i ich Bóg ją uzdrowi.

Chrześcijanie zgodzili się i chcieli odwiedzić chorą w domu. Jednak jej ojciec, alkoholik i hazardzista o imieniu Ganesh, był owładnięty nienawiścią do Pana. Wyrzucił grupę z domu mówiąc, że nie wierzy w żadnych bogów, a jedynie w duchy przodków. Następnie poganin pobił swoją żonę, karząc ją za sprowadzenie do domu chrześcijan.

Grupa jednak, na prośbę matki chorej, powróciła do domu, gdy ojca w nim nie było. Prosili o ufność w moc Chrystusa i modlili się o zdrowie chorej dziewczynki. Po kilku godzinach chora zaczęła czuć się lepiej. Otwierała już oczy i przeszła jej gorączka.

Chrześcijanie odwiedzali chorą jeszcze kilka razy. W końcu wyzdrowiała całkowicie. Wówczas to jej ojciec, Ganesh, zrozumiał, jak wielka jest moc Boga chrześcijan. Sam udał się do centrum Bridge of Hope. „Czy mogę zostać chrześcijaninem? Czy wasz Bóg mnie zaakceptuje?” – pytał ze łzami w oczach. Ganesh przyjął do serca prawdę Ewangelii. Porzucił alkohol i hazard i wraz ze swoją żoną oddał życie Jezusowi.

Pac/charismanews/gospelforasia