Sondaż przeprowadzono w 2014 roku przez organizację nonprofit Proven Men Ministries. Zbadano 388 mężczyzn z całych Stanów Zjednoczonych, którzy identyfikowali się jako chrześcijanie.

Najbardziej szokujące są wyniki sondażu dla grupy wiekowej 18 – 30 lat. Okazuje się, że aż 77 proc. z nich przynajmniej raz w miesiącu ogląda materiały pornograficzne. Aż 36 proc. robi to każdego dnia. 32 proc. przyznaje, że jest uzależnionych od pornografii, a kolejne 12 proc. uważa, że może być uzależnionych.

Niewiele lepiej jest w grupie wiekowej 31 – 49 lat. 77 proc. z tych osób widziało materiały pornograficzne w czasie pracy w ciągu ostatnich trzech miesięcy. 64 proc. ogląda takie materiały każdego miesiąca. 18 proc. uważa, że jest od pornografii uzależnionych; 8 proc. dopuszcza taką możliwość.

Problem dotyczy także tych mężczyzn, którzy mają żony. W tej grupie 55 proc. z nich co miesiąc ogląda pornografię. Co więcej aż 35 proc. z nich zdradziło przynajmniej raz swoją żonę.

Nie wiadomo ilu z badanych było katolikami. Tak czy inaczej widać, że problem pornografii wśród mężczyzn, którzy wierzą w Jezusa, jest olbrzymi. Kościół katolicki powinien pilnie zająć się tą kwestią i silnie podkreślić, że jest całkowicie niedopuszczalne, by chrześcijanie oglądali materiały pornograficzne.

Ten problem bez wątpienia dotyczy znacznie większej ilości osób, niż tak głośno dyskutowano ostatnio problem rozwodników w nowych związkach. Tymczasem mówi się o tym o wiele za mało, a w związku z tym brak jest odpowiedniego przeciwdziałania. A przecież pornografia wprost naraża na potępienie. 

pac/charismanews