U Clinton afera goni aferę, tymczasem w wypadku Trumpa nikt nie wie, jaką politykę będzie prowadził. Jego prorosyjskie wypowiedzi mogą wynikać z chęci odróżnienia się od Obamy, którego polityka wobec Rosji okazała się kompletną katastrofą - amerykańską kampanię prezydencką komentuje dla Radia WNET profesor Marek Jan Chodakiewicz


 Nasz rozmówca tłumaczy skąd się biorą oskarżenia Trumpa o sprzyjanie Putinowi, a także na czym polega korupcyjny charakter "konglomeratu" Clintonów.

Ci ludzie, małżeństwo, czy raczej konglomerat Clintonów uważają,że należy im się dobre życie. W związku z tym nigdy nie odmówili pieniędzy z żadnego źródła. Ponieważ mają dostęp do globalistów, obiecują,ze za odpowiednią wpłatę załatwią różne ułatwienia.

Całej rozmowy można wysłuchać na antenie Radia WNET