- Stanowczo domagamy się, aby USA zaprzestały tego rodzaju prowokacyjnych działań. W przeciwnym razie poniosą poważne konsekwencje nieprzewidywalnych wydarzeń – czytamy w komunikacie dowództwa południowego teatru działań wojennych chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (ALW).

Jak podaje PAP, wojsko chińskie śledziło i odstraszyło okręt amerykańskiej marynarki wojennej. Okręt amerykański miał – według Chińczyków – bez pozwolenia i "nielegalnie wpłynąć" na "chińskie wody terytorialne" na Morzu Południowochińskim.

Teren prawie całego Morza Południowochińskiego Państwo Środka uznaje za swoje własne terytorium. Obszar ten jest od kilkunastu lat jednym z najbardziej zapalnych punktów w relacjach Chin z sąsiadami i USA. Znajduje się tam bardzo wiele cennych złóż surowców naturalnych.

Marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych prowadzi regularnie "operacje swobody żeglugi" na Morzu Południowochińskim, co stanowi podważanie roszczeń terytorialnych Chin w tym obszarze.

Jednostka amerykańskiej VII Flota potwierdziła, że niszczyciel USS Benfold korzystał ze „prawa do żeglugi i swobód w pobliżu Wysp Paracelskich w zgodzie z prawem międzynarodowym”.

 

mp/pap