W Szanghaju rozpoczęły się jedne z największych targów spożywczych Azji. Swoje produkty wystawia na nich ponad 60 firm z Polski. W ciągu ostatnich pięciu lat, eksport z nad Wisły do Państwa Środka wzrósł w obszarze produktów spożywczych ponad trzynastokrotnie. Odpowiada za to przede wszystkim polskie mięso. Chińczycy kupują ponadto polskie cukierki, mleko, a nawet… herbaty smakowe.

Herbaty i kawy z Polski sprzedaje w Chinach między innymi firma reprezentowana przez Ewę Wójcigę. Przekonuje ona, że dla polskiego przemysłu rynek chiński nie jest jeszcze łatwym obszarem. „Brakuje odpowiedniego partnera biznesowego po stronie chińskiej. Takiego, który będzie troszkę myślał po europejsku i mówił po angielsku” – mówi Wójciga w wywiadzie dla Polskiego Radia.

Jak zapewnia prezes Agencji Rynku Rolnego, Lucjan Zwolak, coraz więcej polskich firm chce sprzedawać swoje towary w Chinach. „Chcemy przekonać odbiorców chińskich trzema rzeczami; że produkty polskie są zdrowe, bezpieczne i mają umiarkowane ceny” – powiedział Zwolak.

Pac/forsal.pl