W najnowszym wydaniu pseudo-satyrycznego pisma Charlie Hebdo redakcja wyśmiewa Kościół katolicki. W dodatku szydzi z niego za to, że podjął próbę uczczenia ofiar zamachu terrorystycznego, w których zginęli rysownicy tego tytułu.

Chodzi tu konkretnie o katedrę Notre Dame, w której uruchomiono dzwony, by wspomnieć ofiary zamachu. Charlie Hebdo pamięta jednak, że jeszcze niedawno w katedrze miał miejsce półnagi protest feministki z Femenu. I życzy sobie, by takich protestów było więcej…

„To, co nas najbardziej śmieszy, to fakt, że dzwony Notre Dame biły ku naszej czci” – czytamy w nowym wydaniu Charlie Hebdo. „Chcielibyśmy przesłać wiadomość papieżowi Franciszkowi, który, na marginesie, był w tym tygodniu ‘Charliem’: zaakceptujemy bicie dzwonów Notre Dame ku naszej czci tylko wtedy, jeżeli w ruch wprawi je Femen” – napisała redakcja.

pac/catholic herald