Polacy w ostatnich latach stali się najliczniejszą mniejszością na Wyspach Brytyjskich. W bardzo wymownych słowach skomentował ten fakt Andrew Marr, jeden z najbardziej poważanych i popularnych dziennikarzy politycznych w Zjednoczonym Królestwie. 

W swoim artykule opublikowanym na łamach "Sunday Times" Marr napisał słowa, które mogą być solą w oku, dla byłego już rządu Platformy Obywatelskiej, który doprowadził do opisywanej przez niego sytuacji. 

Marr napisał: "Polsko, dziękujemy Ci za użyczenie nam swego młodego pokolenia". Dał tym samym wyraz prostemu faktowi - Polacy to w tej chwili największa mniejszość etniczna w Wielkiej Brytanii, a ogrom polskich imigrantów stanowią młodzi ludzie, którzy wyjechali z Polski za czasów ośmioletnich rządów koalicji PO-PSL, szukając pracy i lepszego życia. 

Marr wbrew pozorom wcale nie ironizuje i nie krytykuje Polski i Polaków. Co więcej, szczerze stwierdza, że jego krajanie żywią do Polski wielki sentyment m.in. za Bitwę o Anglię, czy papieża Jana Pawła II. Stwierdza jednak jednoznacznie, że nasz kraj jest od lat największym "dostarczycielem" imigrantów na Wyspy. 

Podkreśla, że polscy imigranci stanowią swoistą "elitę imigrancką" w jego kraju, co wynika z faktu, że ponad 90% z nich rzeczywiście pracuje, autentycznie wspierając gospodarkę. Polacy przestrzegają też brytyjskiego prawa i są wg Marry wzorowymi obywatelami. 

To świetnie. Szkoda tylko, że są nimi na obczyźnie. Oby w najbliższych latach nasi rodacy mogli w końcu wrócić do kraju!

emde/Fronda.pl