Jak podaje „Radio Maryja”, szczeciński radni zdecydowali, że w ich mieście wzniesiony zostanie pomnik śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Inicjatywę poparli członkowie Prawa i Sprawiedliwości. Przeciw byli, oczywiście, politycy Platformy Obywatelskiej. To już kolejne miasto, w którym radni PO próbowali zablokować upamiętnienie Kaczyńskiego. Na szczęście – bezskutecznie!

Przewodniczący Rady Miasta Szczecin Artur Szałabawka z PiS powiedział w rozmowie z „Radiem Maryja”, że decyzja o wzniesieniu pomnika to szczęśliwa chwila dla całego miasta. „15 radnych opowiedziało się „za”, 3 się wstrzymało, 7 było przeciw. Nawet wśród radnych PO jeden się wstrzymał, a jeden zagłosował ‘za’. Jesteśmy więc tym zbudowani i myślę, że to takie przełamanie. W Szczecinie, uznawanym za miasto-bastion Platformy Obywatelskiej, powstanie pomnik, który będzie łączył a nie dzielił – taki pierwszy krok ku dobrej stronie, pojednaniu, ku zgodzie” – powiedział polityk radiu o. Tadeusza Rydzyka.

Radny wyjaśnił, że budowa zostanie sfinansowana ze środków społecznych. „To będzie piękny pomnik. Będzie rozpisany konkurs wśród najznakomitszych architektów, ludzi sztuki w Polsce i będzie to pomnik budowany całkowicie ze środków społecznych – ze zbiórek społecznych. Budżet miasta nie będzie w tym uczestniczył” – powiedział.

Warto zauważyć, że mogłoby być przecież równie dobrze inaczej. Nie ma bowiem żadnego powodu, dla którego kasy miejskie nie miałby współfinansować wznoszenia pomników śp. Kaczyńskiego. Przecież to nie tylko wyjątkowo zasłużony dla kraju człowiek – ale to także pierwszy prezydent wolnej, powojennej Polski, który nie miał ani komunistycznej przeszłości, ani nie współpracował z SB. Jego pamięć należy czcić w całym kraju!

bjad