Historię Daniele Medeiros Alvarengi z Rio de Janeiro przytacza brazylijski tygodnik „Época”. Kobieta cierpiała za powodu torbieli na jajnikach. Ponieważ wolała uniknąć operacji, ginekolog zaproponowała jej wzięcie tabletek hormonalnych Yasmin. Jak podaje „Época”, produkowana przez koncern Bayer tabletka jest najpopularniejszym doustnym środkiem antykoncepcyjnym w Brazylii. Ponad 70 proc. mieszkanek tego kraju przyjmujących hormony uniemożliwiające poczęcie zażywa właśnie ten farmaceutyk.

 

Daniele Medeiros Alvarenga przyjmowała Yasmin przez trzy miesiące. Tabletki spowodowały u niej zakrzep krwi. Kobieta znalazła się w komie. Była nieprzytomna przez 40 dni. Leki utrzymujące ją przy życiu spowodowały martwicę wszystkich palców u stóp. Lekarze musieli je amputować. Dziś mówią, że pacjentka przeżyła tylko cudem.

 

Tygodnik opowiada także historie dwóch innych kobiet, które ucierpiały w wyniku zażywania hormonalnej antykoncepcji. Carla Simone Castro i Simone Vasconselos także przyjmowały pigułki w celach leczniczych. U pierwszej z nich wywołało to częściowy paraliż i kłopoty ze wzrokiem. Druga nie podaje szczegółów swojej choroby, ale mówi, że na rehabilitację musiała poświecić pół roku. Kobiety nagrały swoje relacje i umieściły w internecie, by przestrzec przed pochopnym zażywaniem hormonów.

 

Brazylijki nie są jedynymi poszkodowanymi przez tabletkę Yasmin. W 2013 r. amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) podawała w 2013 r., że z powodu zażycia tej pigułki hormonalnej na całym świecie zmarło 190 osób.  

KJ/Epoca.globo.com/Youtube.com