W Unii Europejskiej trwa nagonka na Węgry po tym, jak parlament tego kraju przyjął ustawę zakazującą propagowania homoseksualizmu i ideologii gender w szkołach. Na łamach portalu Kath.net głos zabrał bp Andreas Laun z Austrii, który podkreśla, że krytyka jaka spadła na premiera Viktora Orbana „jest skandalem, za który trzeba się wstydzić”.

Bp Andreas Laun zwraca uwagę, że choć pada wiele głosów, wedle których węgierska ustawa narusza podstawowe prawa i wolności człowieka, to nikt nie jest wstanie wskazać, czego tak naprawdę dotyczy.

- „Powszechne przekonanie jest jasne: Orban jest zły i nie do zniesienia dla Unii, trzeba mu zabrać pieniądze i go ukarać, o ile tylko się da”

- pisze hierarcha.

- „Oczernianie Orbana pustymi przypuszczeniami i powtarzaniem oskarżeń bez argumentów jest skandalem, za który należy się wstydzić. Polityka Orbana odpowiada ekologii człowieka, do której nawoływał papież Benedykt. Gdyby politycy się nad tym zastanowili, doszliby do wniosku, że nie należy Orbana lżyć, ale mu dziękować!”

- przekonuje.

Zaznacza też, że nie można mówić o Unii Europejskiej, w której aborcję uznano za prawo człowieka, jako o instytucji opartej na prawie.

kak/Kath.net, PCh24.pl