Bp Schneider udzielił wywiadu austriackiemu profesorowi filozofii Thomasowi Starkowi dla telewizji Gloria.tv. Jego zdaniem współczesny łatwo dostrzegalny kryzys życia kościelnego jest kryzysem wiary, ale nie tyle świeckich, co przede wszystkim kapłanów – w tym biskupów. Wywiad referuje portal pch24.pl.

Przyczyną kryzysu [życia kościelnego] jest bez wątpienia kryzys wiary. Wiara - wiara ponadnaturalna, jak mówimy w Kościele: fides divina, a więc boska wiara, będąca darem od Boga, która objawiła nam boską prawdę, Boże objawienie, a którą to prawdę Kościół w stanie niezmienionym przedłożył nam i wyjaśnił w niezmiennym Urzędzie Nauczycielskim - ta wiara jest fundamentem – powiedział hierarcha.

Gdy fundament jest niepewny albo osłabiony, wówczas budowla powoli się skrzywia albo staje się poważnie naruszona. W ten sposób mógłbym opisać sytuację duchową wielu ludzi, życie chrześcijańskie w wielu krajach. Ten poważny kryzys wiary jest w pierwszej mierze spowodowany przez kryzys wśród duchowieństwa, nie wśród ludu. Wśród duchowieństwa. Lud Boży zaraził się jego słaba wiarą. Taka jest rzeczywistość i zawsze tak było w czasach kryzysu. Można powiedzieć, że Lud Boży ma często głębszą i mocniejszą wiarę od przedstawicieli kleru, zwłaszcza dzisiaj. Dlatego musimy prawdziwą wiarę odnowić, wzmocnić, rozjaśnić – i iść dalej – kontynuował biskup Schneider.

Pytany o możliwość przezwyciężenia tego kryzysu biskup wskazywał na konieczność reformy kształcenia seminarzystów, przede wszystkim poprzez myśl św. Tomasza z Akwinu. 

Hierarcha mówił też o Amoris laetitia papieża Franciszka. Według biskupa jeżeli Stolica Apostolska nie sprecyzuje, jak interpretować te passusy, „rozprzestrzeniać będzie się niepewność, dwuznaczność i fałszywe stosowanie” adhortacji. – To wielkie niebezpieczeństwo, bo w niektórych Kościołach lokalnych już od lat praktykuje się skrycie dopuszczenie rozwodników w nowych związkach do Komunii. Poprzez Amoris laetitia taka praktyka jest umacniana i to wielkie zagrożenie. […] Konieczne jest, by Urząd Nauczycielski możliwie szybko przedstawił autentyczne wskazania co do odczytania i zastosowania 8. rozdziału Amoris laetitia – dodał biskup pomocniczy Astany.

Więcej na łamach portalu pch24.pl.

bbb/pch24.pl