"To jest już tak naprawdę państwo sowieckie, w którym wykonywane są polecenia centrum partyjnego" - powiedział Ryszard Petru, szef Nowoczesnej, na antenie TVN24.

W ten sposób Petru odniósł się do prokuratorskiego śledztwa ws. Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa TK, który w ocenie rządu całkowicie samowładnie zarządza Trybunałem.

"Apeluję do polityków PiS-u o opamiętanie, żeby nie tworzyli systemu sowieckiego w Polsce, gdzie prokuratura działa pod dyktando ministra sprawiedliwości, który jest politrukiem" - dodał Petru. 

Petru zapomniał chyba, że Zbigniew ziobro jest nie tylko członkiem PiS i ministrem sprawiedliwości, ale także prokuratorem generalnym. Trudno więc wymagać od prokuratora generalnego, by nie kierował prokuraturą!

Tymczasem Prokuratura Regionalna w Katowicach już 20 wszczęła śledztwo ws. Andrzeja Rzeplińskiego, który nie dopuszcza do orzaekania trzech sędziów wybranych do TK przez Sejm. Informacje o śledztwie pojawiły się dopiero wczoraj.

bbb/tvn24.pl