Matthew James z Wielkiej Brytanii zasłonił swoim ciałem narzeczoną, aby ochronić ją przed kulami zamachowca. Bohaterski mężczyzna sam został postrzelony trzykrotnie i jest w poważnym stanie. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

– To było najbardziej odważne zachowanie, jakie kiedykolwiek widziałam – powiedziała Sarah Wilson, narzeczona rannego mężczyzny. Para wyjechała na dwutygodniowe wakacje, a dzieci zostawiła w domu z rodzicami.
Para odpoczywała na leżakach na plaży, kiedy doszło do strzałów.

Matthew James, narzeczony Wilson, zasłonił ją swoim ciałem. Napastnik oddał w jego kierunku trzy strzały w ramię, biodro i klatkę piersiową.

– Krzyczał i lała się z niego krew – powiedziała Wilson.

Udało mu się wypowiedzieć ostatnie słowa, które chciał, aby Sarah przekazała ich dzieciom. „Tata je kocha” i kazał jej uciekać.

Kobieta wróciła do hotelu, dopiero kiedy przyjechała policja, zaczęła szukać narzeczonego. Jednak nie mogła znaleźć jego ciała. Dopiero po dwóch godzinach od wydarzenia James zadzwonił do niej ze szpitala.

– Powiedział mi, że mnie kocha, i że przeszedł operację – powiedziała Wilson.

Mężczyzna ma roztrzaskane biodro i przeszedł atak serca. Jego życiu nie zagraża jednak niebezpieczeństwo.

– W przyszłym roku planujemy się pobrać – powiedziała Wilson.
Jak podają najnowszych danych tunezyjskiego ministerstwa zdrowia liczba zabitych w ataku uzbrojonego mężczyzny na plaży w pobliżu hotelu w mieście Susa wzrosła do 39. Rannych zostało 36 osób.

KZ/Tvp.info