Szef MSWiA Mariusz Błaszczak podczas wspólnej konferencji z Komendantem Głównym Policji oraz Komentantem Stołecznej Policji odniósł się do zakłócania wczorajszych obchodów miesięcznicy smoleńskiej przez ruch "Obywatele RP".
Minister spraw wewnętrznych jednoznacznie skrytykował działania "Obywateli RP":
"Mieliśmy do czynienia z próbą ograniczenia możliwości demonstrowania, ograniczenia możliwości wspólnego modlenia się, by upamiętnić tych, którzy zginęli 10 kwietnia 2010 r. Ta grupa ludzi po raz kolejny próbowała zablokować uroczystości związane z największą tragedią w Polsce po II wojnie światowej".
Jak dodawał postawa "Obywateli RP" jest wstrząsająca:
"Co było jeszcze bardziej dramatyczne, wskazywało na barbarzyńskość tej postawy, to fakt, że niektórzy spośród tych uczestników cieszyli się z tego, że zginęło 96 osób. Na antenie TVP Info możemy zobaczyć wypowiedź jednego z uczestników, tych, którzy próbowali zablokować wczorajszą uroczystość" - mówił Błaszczak.
Jak stwierdził szef MSWiA popieranie tego typu działań pełnych agresji, to zachęcanie do przemocy i nienawiści.
jsl/wpolityce.pl