Jak podkreślają włoskie media - bezdomni oprócz konkretnej pomocy materialnej, którą z woli papieża otrzymują każdego dnia, dostali tym razem prezent wyjątkowy. Prezentem jest możliwość obejrzenia najsłynniejszejszych dzieł sztuki, wśród nich oczywiście freski Michała Anioła w Kaplicy Sykstyńskiej. Po raz pierwszy wejdą tam ci, którzy okolice placu Świętego Piotra znają wyłącznie z tego, że właśnie tam na marmurowych chodnikach i schodkach rozkładają swoje kartony i śpiwory. Od niedawna koło bazyliki watykańskiej stoją przeznaczone dla nich kabiny prysznicowe.

W niedziele podczas modlitwy Anioł Pański to właśnie bezdomni rozdawali uczestnikom modlitwy egzemplarze Ewangelii. Jak poinformował dziennik „L’Osservatore Romano” w czwartek po południu 150 osób nie mających dachu nad głową przekroczy bramę Watykanu i przechodząc koło Domu Świętej Marty, gdzie mieszka papież, uda się z przewodnikami w trzech grupach do Muzeów Watykańskich. Zwiedzanie zakończy się w kaplicy konklawe. Następnie cała grupa zostanie zaproszona na kolację w stołówce na terenie muzeów.

Warto zauważyć, że wśród nadzwyczajnych gości będą ubodzy różnej narodowości.

Jak podaje wpolityce.pl „zimą, gdy nad Rzymem przechodziły gwałtowne ulewy, papież Franciszek polecił, aby rozdać bezdomnym 300 parasoli, pozostawionych przez turystów w Muzeach Watykańskich.”

To się nazywa Kościół! Mamy niesamowitego papieża!

KZ/wpolityce.pl