Papież Senior Benedykt XVI przyjął zaproszenie swego następcy do udziału w uroczystości otwarcia Roku Świętego. Od Roku Miłosierdzia dzielą nas zaledwie trzy dni. Jego rozpoczęcie jest związane z otwarciem świętych drzwi w Bazylice Watykańskiej. Dokona tego Papież na zakończenie Eucharystii sprawowanej w uroczystość Niepokalanego Poczęcia na placu św. Piotra.

Tymczasem już 17 listopada został zburzony mur, którym zaślepione zostały od wewnątrz święte drzwi. Wewnątrz muru zamurowana też była ołowiana szkatuła, w której złożono klucze do tych drzwi. Mur rozebrano bardzo ostrożnie, by nie uszkodzić cegieł. Nie są to zwyczajne cegły, lecz zdobione, z ornamentem. I jako takie stanowią swoistą pamiątkę Roku Świętego.

Kard. Angelo Comastri, archiprezbier Bazyliki Watykańskiej, przypomina jednak, że po Soborze obrząd otwarcia świętych drzwi został znacznie uproszczony.

„Do 1975 r. drzwi święte były zamurowywane z dwóch stron, w środku i na zewnątrz – powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Comastri. – Otwarcie świętych drzwi polegało wówczas na zburzeniu tego muru. Papież jako pierwszy uderzał rytualnym młotkiem w ścianę, która potem była obalana. I na czas Jubileuszu wstawiano drewniane drzwi, które potem po zakończeniu Roku Świętego były wystawione w kaplicy, gdzie znajduje się Pieta Michała Anioła. Teraz mur stawia się jedynie wewnątrz bazyliki, przy użyciu cegieł, które potem są rozdawane biskupom, kardynałom, wspólnotom zakonnym jako pamiątka roku świętego.

Natomiast od zewnątrz widzimy drzwi, które od 1950 r. nie są już drewniane, lecz zostały wykonane z brązu przez Vica Consorti na jubileusz w 1950 r. Przedstawiają one całą historię miłosierdzia. A zatem teraz po uprzednim obaleniu wewnętrznego muru Papież pchnięciem obu skrzydeł otwiera drzwi. Jest to symbol serca Bożego, które jest zawsze otwarte, by nas przyjąć i objąć, pozwala nam doświadczyć przebaczenia, które uzdrawia. Te otwarte drzwi są też zaproszeniem skierowanym do całego świata, by wejść w klimat miłosierdzia, przebaczenia, braterstwa, którego Bóg chce dla wszystkich”.

kad/Radio Watykańskie