Komisja Etyki Poselskiej ukarała naganą posła Konfederacji Grzegorza Brauna „za groźby pod adresem ministra zdrowia Adama Niedzielskiego”. Chodzi o wystąpienie polityka w Sejmie z 16 września, kiedy zwrócił się on do ministra zdrowia Adama Niedzielskiego słowami: „Będziesz pan wisiał”.

W czasie swojego wystąpienia 16 września w Sejmie poseł Grzegorz Braun mówił o niekorzystnych skutkach zamknięcia szpitali. Oskarżając rządzących polityk, który tradycyjnie swoje wystąpienie rozpoczął od pozdrowienia posłów słowami „Szczęść Boże”, zwrócił się do ministra zdrowia słowami „Będziesz pan wisiał”. Wskutek tego poseł został wykluczony z obrad, a jego skandaliczne zachowanie spotkało się z powszechnym potępieniem.

- „Poseł Braun zachował się skandalicznie. Chciałem opuścić salę, ale państwo mi zwrócili uwagę, że absolutnie nie powinienem poniżyć się do tego standardu. Myślę sobie, że jest to absolutnie nieakceptowalne. Oczekuję od Prezydium Sejmu podjęcia stanowczych, surowych kroków w tej dziedzinie”

- mówił wówczas sam minister Niedzielski.

Wniosek do Komisji Etyki Poselskiej w tej sprawie złożyło 59 posłów, według których poseł Braun naruszył artykułu 6 i 7 Zasad Etyki Poselskiej. Komisja zdecydowała o ukaraniu polityka karą nagany.

- „Wszyscy wniosek o ukaranie najwyższą możliwą przez Komisję Etyki karą, czyli karą nagany, podjęli jednogłośnie”

- powiedział przewodniczący komisji, poseł Jan Łopata z PSL.

Posłanka Monika Falej z Lewicy zwraca uwagę, że słowa Grzegorza Brauna wypełniają też znamiona art. 190 Kodeksu karnego dot. gróźb karalnych. Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Zawiadomienie złożyła marszałek Elżbieta Witek i sam minister Niedzielski.

kak/polsatnews.pl, interia.pl, tvp.info.pl